Translate

sobota, 8 listopada 2014

Rozdział 1 :)

  Siedząc wygodnie w fotelu i oglądając telewizję usłyszałam mój telefon.Szybko wstałam i wbiegłam po schodach do pokoju. Dzwoniła Zuzka. Szybko odebrałam:
-No siema - powiedziłam
-no hej Agata - Zuzka od razu mi odpowiedziała
-co tam?- zapytałam
-a nic takiego, chciałam tylko zapytać czy idziesz jutro na imprezę do Maćka?
-hmm.. no raczej tak, bo nie mam nic w planach- odpowiedziałam jej.
-to super. Może moja mama nas zawiezie o 15.30- zaproponowała Zuzka
-ok to ja będę czekała.Wychodzisz dziś na miasto?- zapytałam
-mogę wyjść.Podobno chłopaki maja grać na boisku, to może do nich wbijemy?
-no spoko to przyjdę po Ciebie za godzinę- odpowiedziałam
-paa - odpowiedziała Zuzka
Po rozmowie poszłam wziąć prysznic, następnie szybko umyłam i wysuszyłam włosy i poszłam się ubrać.Założyłam krótkie spodnie,biały t-shirt,białe trampki i okulary słoneczne.Po ubraniu się zrobiłam szybki makijaż. Włożyłam do torebki potrzebne rzeczy i zaszłam na dół.
-Mamoo!- zawołałam
-Tak skarbie?- odpowiedziała mama
-Idę na boisko z Zuzią niedługo będę.
-Dobrze, uważaj na siebie - odpowiedziała mama
Gdy szłam na boisko z Zuzką,dostałam sms-a od Marty
[Siema Agata idziesz z Zuzką na boisko? Chłopaki mają grać mecza]
Szybko jej odpisałam :
[no pewnie, będziemy za 10 minut]
W drodze na boisko prowadziłyśmy rozmowę o wszystkim.
-Marta do mnie pisała też będzie - poinformowałam Zuzę
-to fajnie. Pewnie będzie też Maciek on jest taki uroczy.
-to dlaczego do niego nie zagadasz? - zapytałam
-bo nie wiem czy mu się podobam, a jak nie to wyjdę na idiotkę i będzie się ze mnie śmiał- powiedziała Zuzka
-spróbuj zagadać jutro na imprezie
-Ok. Spróbuję, a tobie się ciągle nikt nie podoba? Jest tylu fajnych chłopaków w szkole. O!!! na przykład Kuba - zaśmiała się Zuzka
-Weź nie kręcą mnie kapitanowie drużyn piłkarskich, tak jak Igę.
{Iga to mój największy wróg, a tak w ogóle to skłamałam że Kuba mi się nie podoba, każda laska na niego leci, nawet ja }
-Ale ja wiem , że ty mu się podobasz - Zuzka olśniła mnie
-Taaa.. Nie kłam beybe. Chyba prędzej Iga, życze im szczęścia, ale ona laci na niego tylko dlatego że jest kapitanem drużyny i jest najseksowniejszy w całej szkole. - odpowiedziałam
-No wiem ona jest taką idiotką. Zobaczysz jutro będzie się do niego przystawiać
-Igi nie znasz? Na pewno będzie. Dobra koniec tematu, mam nadzieje że na boisku jej nie ma - powiedziałam
-Oby bo jak ją widzę to rzygam. - zaśmiała się Zuzka


ROZDZIAŁ 1 już za nami :)
Jeśli się podoba to komentujcie i obserwujcie :)
Już jutro kolejny rozdział 
Polecajcie mojego bloga ;3
Do jutra. Dobranoc.
ask.fm/SwagOnYou20

4 komentarze:

  1. Hey ;3 Muszę przyznać, że na Twój blog natknąłem się przypadkowo i od razu nie żałuję ;3 Akcja zaczyna się rozkręcać i zapowiada się, że pobędę tu dłużej ;3 Masz talent i nie zmarnuj go ;) Miłej nocy ;3

    OdpowiedzUsuń
  2. Super!!!!! Pisz dalej a daleko zajdziesz.... Powodzenia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że się podoba. Jak na razie nie zamierzam rezygnować z blogowania ;)

      Usuń